Święty Mikołaj przyszedł do naszej klasy o 7.00. A nas jeszcze nie było w szkole….
Zostawił listy z zagadkami, które prowadziły do ukrytych prezentów. Musieliśmy się mocno napracować, żeby wszystko odgadnąć.
Ten dzień był wyjątkowy.
Klasa 2b, E.Smaruj